Torba podróżna z washpapy

Nareszcie jest! Washpapa nadeszła i od razu ostro wzięłam się do roboty.
Miałam w planie torbę. Uszyłam ją, ale to torba na podwójne zadania. Czeka mnie krótka wizyta u brata, więc w coś te parę szmatek i babskich *przydasiów* trzeba zapakować. No, tak... tylko po co mi torba, która będzie po wizycie leżeć w szafie do następnej wizyty? No, właśnie... trzeba mi takiej torby, która będzie ze mną każdego dnia. Podróżna i shopperka w jednym. 
Jest bardzo pakowna, a jednocześnie mała. Można ją złożyć na mniejszą, albo używać całego jej wnętrza. Pospinana na bokach zmieści 2 duże komplety pościeli, 2 duże prześcieradła i 2 grube ręczniki. I jeszcze jest sporo luzu na kosmetyczkę, kapciuszki i inne drobiazgi.
Ile zmieści się w niej, kiedy jest porozpinana? Na pewno dużo więcej.
Model nie jest do końca dopracowany, ale u mnie perfekcja udoskonala się podczas tworzenia. To tak, jak w życiu, tyle, że tu mogę wszystko ulepszać, a w życiu jest miejsce tylko na spontan: nie da się wszystkiego poprawić.

Oczywiście nie mogło zabraknąć kosmetyczki, którą uszyłam z dodatkiem washpapy. 

cena 360 PLN

zamów podobną

Szycie z wykrojów

Myślicie, że szycie z gotowych wykrojów kupionych gdzieś w kiosku czy w internecie jest proste?
Nic bardziej mylnego i prowadzącego do strat materialnych. Wykroje sporządzane są komputerowo na bazie obliczeń średniej rozmiarówki. Prawie każdy wykrój trzeba poprawiać. A co, jeśli uwierzymy autorom tychże wykrojów i od razu wykroimy z drogiego materiału jakiś żakiet? A no... kicha! Straty materialne, niekiedy bardzo duże.
Miałam taką nieprzyjemną przygodę i powiem Wam, że nie było mi miło.
Dlatego, jeśli nie znacie zasad kroju, lepiej sprawdźcie, kto najlepiej wykonuje takie wykroje.
Jeśli o mnie chodzi, to sprawdziłam już wielu tzw. konstruktorów, którzy okazali się być takimi z bożej łaski. Mało, że ich wykroje są drogie - czasem nawet ponad 40 złotych! - to jeszcze bubel. 
Na mojej czarnej liście mam kilku sprzedawców takich *perełek*. Niezawodny i najbardziej dokładny jest jednak niemiecki wydawca wykrojów. Ma wiele darmowych wykrojów, te płatne są w bardzo niskiej cenie, bo ok. 12 PLN. A cały dobry smaczek tego wydawcy polega na tym, że do każdego wykroju jest film z nagraną krok po kroku instrukcją szycia danego wykroju. A żeby było jeszcze więcej smaczku, to powiem jeszcze, że kupując od nich wykrój dostajemy całą rozmiarówkę od rozmiaru 32 do 54. Męskie wykroje są także w pełnej rozmiarówce. 
Wykroje dostajemy w formacie *PDF na Mail, który potem drukujemy na drukarce. Oczywiście wszystko w języku niemieckim, ale w filmie jest tak dokładnie wszystko pokazywane, że znajomość języka nie jest aż tak bardzo potrzebna. Wprawione szyciomaniaczki ogarną wszytko w mig!
Korzystam z ich wykrojów w ciemno, bo są tak dokładne, jak żaden inny od polskiego konstruktora odzieży.
Zrobiłam kilka zdjęć gotowych prac na bazie ich wykrojów. Ani jednej poprawki, ani jednego błędu. To się nazywa solidna firma. 

 Kurtka z softshelu - na życzenie dłuższy rękaw do wygodnej jazdy na rowerze.

 Kaptur dopinany na zamek, po odpięciu kaptura zamek chowany jest pod plisą.

Wszędzie, gdzie się dało ładnie wykończyć, jest lamówka.

Tak wygląda kurtka bez kaptura.

Polecam właśnie te wykroje, jeśli chcecie szyć bez pytań - czy aby się uda?
No, właśnie.... Zapytacie, o kim piszę?
pattydoo.de
Życzę Wam uśmiechu z Iną.
PS.
A może Wy też macie swoje dobre źródła z wykrojami i chciałybyście się nimi pochwalić?
Zapraszam serdecznie i pozdrawiam.